🇵🇱->🇬🇧 Go to english version of this post / Przejdź do angielskiej wersji tego wpisu Na pewno ciężko pracujesz na każdą zarobioną złotówkę. Z zarobionych pieniędzy kupujesz rzeczy niezbędne do życia, może nawet coś zostaje Ci na przyjemności, a w idealnym przypadku jesteś w stanie nawet coś odłożyć. Właśnie o tych oszczędnościach, a raczej o
W poprzednim wpisie z serii Skarbonka Tomka pisałem o obligacjach, w szczególności tych skarbowych, które są filarem mojego inwestowania. W ramach tego wpisu skupię się na akcjach, które również goszczą w moich portfelach i stanowią tą mniej stabilną, ale potencjalnie bardziej dochodową część. Od razu na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie będę niżej pisał o
Obligacje to według mnie dobry filar dla każdego portfela inwestycyjnego. Wiele osób jednak się ze mną nie zgodzi, bo obligacje to nie zupa pomidorowa, nie wszyscy muszą je lubić. Dla mnie obligacje skarbowe, bo na tym typie będę się tutaj głównie skupiał, są solidną podstawą wszystkich moim portfeli, bo może i nie oferują szalonych zysków,
Jest to drugi wpis kontynuujący temat emerytury, a konkretnie oszczędzania na nią przy użyciu dostępnych programów. W poprzednim wpisie opisałem jak sprawa wygląda dla PPK i PPE, które nazywa się filarem pracowniczym, dlatego, że są związane bezpośrednio z zatrudnieniem, tj. bazują na wsparciu Pracodawcy. W tym wpisie przyszła pora porozmawiać o programach IKE i IKZE,
W zeszłym roku na liczniku strzeliło mi 30 lat i do tego urodziła mi się córka. Gdy blisko rok później otrząsnąłem się już z noworodkowego armagedonu dotarło do mnie, że niestety nie jestem już 20-latkiem nie do zatrzymania i pora pomyśleć o… emeryturze! Stąd właśnie pomysł na ten wpis, który jest trochę z rodzaju –