Omówiłem już jak dość prosto i stosunkowo niskim kosztem ogarnąć sobie serwer domowy bazując na platformach Raspberry Pi i podobnych. Istnieją jednak również inne, nieco bardziej ambitne, rozwiązania. Przykładem może być serwer domowy zbudowany w oparciu o urządzenia, które ze względu na swoją specyfikę lubię nazywać terminalami. Takie urządzenia to np. Intel NUC. Oczywiście taki
Już wcześniej pisałem, że jestem ogromnym zwolennikiem rozwiązań self-hosted, czyli takich, które uruchamia się na swoim sprzęcie lub na zarządzanym przez siebie serwerze VPS. W poprzednich wpisach napisałem już jak stworzyć swój serwer domowy, więc naturalnym następnym krokiem jest uruchomienie na nim usług. W tym wpisie przedstawię Dockera, który jest najpopularniejszym narzędziem do wirtualizacji, czyli
Na wstępie pozwolę sobie zacytować piosenkę zespołu Elektryczne Gitary – „I co ja robię tu, u-u, co Ty tutaj robisz”. Na to co Ty, drogi Czytelniku, tutaj robisz musisz odpowiedzieć sobie sam. Natomiast na część pytania o mnie odpowiedziałbym krótko, że od zawsze szukałem swojego, ale takiego naprawdę swojego, miejsca w Internecie, gdzie mógłbym pisać