Ładowanie

#iPadOnly – podstawowe aplikacje

🇬🇧 Go to english version of this post / Przejdź do angielskiej wersji tego wpisu

Skoro już ustaliliśmy, że od jakiegoś czasu moim głównym komputerem jest iPad Air 5, z chipem M1 doposażony klawiaturą Magic Keyboard, to teraz pora rozpocząć omawianie tego co skrywa w środku. W dzisiejszym wpisie omówię mój podstawowy zestaw aplikacji, a bardziej szczegółowe i specjalistyczne omówię w oddzielnych postach.

Appki od Apple to świetna baza

Siedzę dość głęboko w ekosystemie Apple i dobrze mi z tym. Do tego ostatnio dołączyła do mnie również małżonka, która z początku dość opornie podchodziła do przesiadki z Windowsa i Androida. Do tego drugiego była zdecydowanie bardziej przywiązana, ale finalnie myślę, że doskonale wie, że jej opór był bezcelowy i trwał zbyt długo, sama przyznaje, że nie widzi już powrotu. Tak czy siak posiadanie (prawie) wszystkich sprzętów w jednym ekosystemie, a do tego gdy najbliżsi też w nim są, znacząco sprzyja temu, aby używać aplikacji dedykowanych, bez szukania alternatyw z innych źródeł. W ten sposób na liście moich domyślnych aplikacji znajduje się wiele pozycji od Apple:

  • Safari – przeglądarka, osobiście jestem fanem Firefoxa, ale na iOS i iPadOS wszystkie przeglądarki używają tak naprawdę pod spodem silnika WebKit, więc używając na tych systemach Firefoxa używa się tak naprawdę trochę inaczej wyglądającego Safari,
  • Mail – klient poczty,
  • Reminders – przypomnienia i wszelkiego rodzaju listy do zrobienia,
  • Notes – notatki, w których przechowuję absolutnie wszystko od paragonów po artykuły zagregowane do przeczytania później,
  • Photos (galeria zdjęć) – sprawna synchronizacja do chmury i dystrybucja do pozostałych urządzeń to jest to co jest najważniejsze w tego typu aplikacji, a robienie tego przez iCloud to bajka,
  • iCal (kalendarz) – nie potrzebuję niczego bardziej wymyślnego niż kalendarz, który prawidłowo synchronizuje się pomiędzy wszystkimi moimi urządzeniami,
  • Shortcuts – po polsku Skróty, a w praktyce jest to rozwiązanie do automatyzacji,
  • Apple Music – jeszcze do niedawna byłem użytkownikiem Spotify, ale przy zakupie moich nowych AirPods Pro 2 gen. dostałem 3-miesięczną subskrypcję Apple Music za darmo, co otworzyło mi oczy, że w zasadzie biblioteka jest podobnie obszerna, jakość dźwięku jest nawet lepsza, a w subskrypcji Apple One wyjdzie mi taniej, więc się przesiadłem na stałe,
  • Pogoda – po aktualizacji do iPadOS 16 fabryczna aplikacja pogody jest naprawdę kozacka i nie można jej nic zarzucić,
  • Pakiet biurowy (Pages, Numbers, Keynote) – narzędzia biurowe od Apple w niczym nie ustępują rozwiązaniom od Microsoftu – Word, Excel i PowerPoint, no może Excel trochę odstaje, ale to kombajn do ultraszerokich zastosowań, natomiast dla zwykłego użytkownika to co oferuje Apple to nawet więcej niż jest potrzebne.

Co poza tym?

Postaram się skupić jedynie na najistotniejszych dla mnie aplikacjach i opisać je jedynie skrótowo. Tak jak napisałem wcześniej, nie wykluczam, że nad niektórymi z nich pochylę się w oddzielnych wpisach.

  • Signal – mój podstawowy komunikator, udało mi się do niego przekonać 95% moich bliskich i znajomych, więc jest naprawdę spoko,
  • Ivory – klient Mastodon od Tapbots, czyli twórców zabitego przez Elona Tweetbota,
  • Inoreader Reeder 5 – czytnik RSS,
  • Code – port Visual Studio Code na iPadOS, na pewno będzie o tej aplikacji oddzielny wpis,
  • Termius – menedżer połączeń SSH, przydatne jak masz do zarządzania kilka serwerów i do uwierzytelnienia używasz wielu kluczy SSH,
  • Bitwarden – menedżer haseł, będzie o tym oddzielny wpis, bo to bardzo ważny temat,
  • Pocket Casts – odtwarzacz i organizer dla podcastów, których słucham naprawdę dużo,
  • Allegro, OLX, Amazon + InPost – zakupy online,
  • Apple TV+, Disney+, HBO Max, Netflix, Prime Video, SkyShowTime – VOD, kwota jaką przychodzi płacić miesięcznie za to wszystko jest horrendalna, ale nie sposób z któregoś zrezygnować,
  • TV Time – organizer do filmów oraz przede wszystkim dla seriali,
  • DeepL – tłumacz, lepszy od Google Translate, choć tutaj ostatnio coraz więcej używam tego wbudowanego tłumaczenia w systemy od Apple, bo dostaliśmy nie tak dawno wsparcie dla języka polskiego,
  • mObywatel – dokumenty zawsze w telefonie, ale to raczej mam w iPhone, a nie w iPadzie,
  • Aplikacje bankowe – też raczej na iPhone, ale nic nie stoi na przeszkodzie mieć je i tu i tu.

Na pewno by się jeszcze coś znalazło, ale na ten moment nic istotnego nie przychodzi mi już do głowy. Na pewno nie ucieknie, bo ten wpis to zaledwie rozgrzewka do poważniejszych tematów w tej kategorii.

A Ty, drogi Czytelniku, jakich aplikacji używasz? Może masz coś do polecenia? Jestem otwarty na propozycje! 😉


Jeżeli podobał Ci się ten wpis to możesz mnie wesprzeć! 🙂

Tomasz Dunia

🇵🇱 Z wykształcenia Mechatronik. Z zawodu Główny Konstruktor w PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy (Neso Bus). Po pracy Ojciec Roku. W nocy Wannabe Programista. Wszystko to daje przepis na zwykłego nerda :) 🇬🇧 Mechatronics by education. By profession Chief Constructor in PAK-PCE Polish Hydrogen Bus (Neso Bus). After work Father of the Year. At night Wannabe Programmer. All this gives a recipe for an ordinary nerd :)

svg

Co myślisz?

Pokaż komentarze / Napisz komentarz

6 komentarzy

Skomentuj Arnold "Śmigoł" Dobromzimsky. Anuluj pisanie odpowiedzi

svg
Szybka nawigacja
  • 01

    #iPadOnly – podstawowe aplikacje